Chyba każda z nas uwielbia mieć piękne i zadbane włosy. Ja przy moich długich włosach zużywam tony szamponów i odżywek. Jak tylko pojawia się na rynku jakaś nowość, która obiecuje zrobić cuda z moją czupryną, a przy tym ułatwić rozczesywanie, to musi znaleźć się u mnie w łazience. Tak właśnie było z szamponem Argan Oil Bioelixire i maską Argan Oil Bioelixire.
Szampon Argan Oil Bioelixire

Producent szamponu Argan Oil Bioelixire zapewnia nas o tym, że produkt zwiększa objętość włosów. W jego składzie jest olejek arganowy, olejek lniany oraz proteiny jedwabiu i filtr UV. Szampon zalecany do włosów zniszczonych, delikatnych oraz matowych.
Moje trzy grosze…
Szampon jest w dość funkcjonalnym opakowaniu i łatwo się otwiera, co mając mokre ręce jest na wagę złota. Ma przepiękny zapach i dobrze się pieni. Moim zdaniem, zarówno świetnie oczyszcza, jak i nawilża włosy. Włosy po nim są miękkie i miłe w dotyku. Dużym też dla mnie znaczeniem jest fakt, że się łatwo spłukuje.
Cena: 200 ml ok. 10 – 12 zł.
Wydajność: myjąc włosy co drugi dzień przy długich włosach na ok. 3 tyg.
Skład: Aqua (Water), Ammonium Lauryl Sulfate, Sodium Myreth Sulfate, Sodium Cocoamphoacetate, Sodium Chloride, Parfum (Fragrance), Citric Acid, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Benzyl Alcohol, Butylphenyl Methylpropional, Argania Spinosa Kernel Oil, Propylene Glycol, Methylchloroisothiazolinone, Linum Usitatissimum Seed Oil (Linum Usitatissimum (Linseed) Oil), Polyamide-2, C.I. 14700(FD&C RED 4), Methylisothiazolinone, C.I. 19140 (FD&C YELLOW 5), Hydrolyzed Silk, C.I. 42090 (FD&C BLUE 1).

Plusy:
- Dobrze oczyszcza
- Dobrze się pieni
- Dobrze nawilża
- Funkcjonalne opakowanie
- Piękny zapach
- Dobra konsystencja
- Łatwo się spłukuje
Minusy:
- Cena
- Nie zwiększa objętości
- Przezroczysta butelka byłaby lepsza
Maska Argan Oil Bioelixire

Producent maski Argan Oil Bioelixire zapewnia nas, że produkt zawiera aktywny kolagen, aktywny kwas hialurionowy i olejek arganowy, co ma dać naszym włosom porządne nawilżenie. Ponadto włosy powinny pozostać jedwabne, odbudowane oraz łatwe w układaniu.
Moje trzy grosze…
Przede wszystkim jestem zafascynowana pompką, która występuje w opakowaniu maski o większej pojemności. Maska jest o dość gęstej konsystencji, a dzięki temu mamy słabo wydajny produkt. Zapach tak jak w przypadku szamponu jest oszałamiający. Bardzo dobrze sprawdza się przy rozczesywaniu moich długich i dość plączących się włosów.
Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Glyceryl Laurate, Parfum (Fragrance), Amodimethicone, Benzyl Alcohol, Trideceth-10, Argania Spinosa Kernel Oil, Simmondsia Chinensis Oil (Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Polyamide-2, Butylene Glycol, Heliantus Annuus Seed Extract (Heliantus Annuus (Sunflower) Seed Extract, CI 14700 (FD&C RED 4), Sodium Hydroxide, Methylchloroisothiazolinone, CI 19140 (FD&C YELLOW 5), Methylisothiazolinone, CI 42090 (FD&C Blue 1).

Cena: 200 ml ok. 20 zł., 500 ml ok. 30 zł.
Wydajność: używając co drugi dzień na długie włosy pojemność 500 ml starczyła na ok. 5 tyg.
Plusy:
- Butelka z pompką
- Włosy świetnie się rozczesują
- Świetny zapach
- Włosy po niej są miękkie w dotyku
- Łatwo się spłukuje
Minusy:
- Malo wydajna
- Wysoka cena